Od kilku dni mam dwóch nowych ulubieńców i po prostu musiałam się tym z Wami podzielić jak najszybciej.
I have got two new favorites lately and I Simple had to share them with you as soon as possible.
Po pierwsze moje skórki wokól paznokci są suche jak papier ścierny i walczę z tym już od dłuższego czasu. W drodze do mnie jest już słynny krem do skórek z Burt’s Bees, ale zanim się do niego dorwę musiałam wymyślić inne rozwiązanie. Przypomniałam sobie o bardzo gęstym maśle kakaowym z witamina A z firmy Palmer’s. Cudów się nie spodziewałam, ale jako doraźna pomoc jest po prostu swietny!!! Niestety ze względu na jego konsystencje długa się wchłania i zostawia tłustą warstwę , ale to było do przewidzenia. No i ten piękny, hipnotyzujący zapach mmm…
First of all my cuticles are as dry as sand paper and I am trying to fight against it for quite a long time. Famous cuticle cream from Burt’s Bees is on its way to me but till I get it I had to find another solution. I have realized that I have very thick cocoa butter with vitamin A from Palmer’s. I did not ecpect any miracles but as temporary aid it is amazing!!! Unfortunately because of its consistency it takes time for it to absorb but it can be expected. And this beautiful, mesmerizing scent mmmm….
Drugim moim niespodziewanym faowytem ostatnich dni jest płyn micelarny z Avene. Szczerze mówiąc nigdy nie rozglądałam się jakoś specjalnie za kosmetykiem tego typu, bo myślałam sobie, że taka zwykłą woda nie może mi pomóc w zmywaniu makijażu. To jest jednak magiczna woda, w której się zakochałam!!! Teraz rozumiem dlaczego wszyscy tak zachwycają się płynami micelarnymi. Są tego warte.
My second unexpected favourite lately is micellar from Avene. To be honest I have never been looking for a product like this because I thought that this water cannot help in removing makeup. But this is a magic water and I have fell in love with it!!! Now I understand why everyone is raving about them. They definitely worth it.
A czy Wy polubiliście coś ostatnio?
Have you liked something recently?
a na skórki próbowałaś maść ochronna z wit. A ?
OdpowiedzUsuńalbo witamina A i E w kapsułkach przekłuwasz kapsułkę i wyciskasz po troszkę na skórki i wcierasz mi bardzo pomogła na stan paznokci jaki i na skórki ?
do tego moczenie łapek w ciepłej oliwie np. z dodatkiem soku z cytryny ;) powinno pomóc :)
nie miałam nigdy płynu micelarnego :D chyba będę musiała zakupić skoro tyle pozytywów już o nich słyszę ;)
ja ostatnio uwielbiam balsam malinowy do ciała :)
mialam ten płyn, bardzo fajny był :) też nie rozumiem, jak taka zwykła woda może tak super działać, a jednak :D
OdpowiedzUsuńSpróbuj maści nagietkowej:) 2 zł w aptece, jak dla mnie cud na skórki i przesuszone usta zimą:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
mi na skórki pomógł krem do rąk z isany z mocznikiem ;)
OdpowiedzUsuńja się zakochałam w płatkach kosmetycznych peelingujących z rossmana *.* Chyba znalazlam sposób na suche skórki przed mejkapem :D
OdpowiedzUsuńMasla z Palmers'a maja dobre wlasciwosci:)
OdpowiedzUsuńOstatnimi czasy bardzo sobie chwale masla z Organique przy pielegnacji skorek oraz Lushowy Lemony Flutter.
Micele sa godne uwagi i choc wydaje sie,ze to tylko woda;)to mozna zauwazyc znaczace roznice pomiedzy firmami.
Mam ochote wyprobowac teraz Dax'a bo ciagle o nim jakos zapominam.
Pozdrawiam:)
Kończę właśnie swój Ziajowy płyn micelarny (ugh...) i szukam czegoś nowego. Wcześniej miałam Biodermę Sebium i mnie podrażniała, a wcześniej AA nawilżający i ten pasował mi najbardziej. Chciałam wypróbować tą Biodermę Sensibio - bo taka zachwalana - ale jakoś po tej Sebium się zraziłam... Może spróbuję tą Avene? Ile ona kosztuje?
OdpowiedzUsuńOglądam Twoje filmiki na you toubie jesteś super:)
OdpowiedzUsuńObserwuję Cię jako justynka889:)
Zapraszam do mnie na bloga
http://kobiece-wariacje.blogspot.com/
Sporo osób chwali te masła z Palmers
Cieszę się, że znalazłam Twój blog:)
zaprasszam na wymianke :)
OdpowiedzUsuńoo ;)
OdpowiedzUsuńGdzi8e kupiłaś te masło kakaowe z witamina a? Ile za niego zapłaciłaś?
OdpowiedzUsuńanvene to solidna firma, lubię płyny micelarne, ale tego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuń