Pozytywny odbiór z jakim spotkał się mój poprzedni post w tej tematyce skłonił mnie do powtórki z rozrywki czyli moje życie z perspektywy telefonu, z krótkim komentarzem.
Enjoy!
 |
| Słit focie w windowym lustrze muszą być w duecie... |
 |
| ... i solo. |
 |
| Ten uroczy prosiak nazywa się Wifi |
 |
| Na TLC zaczęła się emisja programu naszej jutubowej digitalgirl113 - oglądacie? |
 |
| Wrócił też mój ukochany serial - Glee ;) |
Po raz kolejny zdjęcia moich stóp w różnych miejscach:
 |
| na przystanku, |
 |
| w metrze, |
 |
| w samochodzie (po zrobieniu tego zdjęcia, mieliśmy małe BUM:P), |
 |
| w rodzinnym domu w moich ulubionych pasiastych skarpetkach;) |
I trochę zdjęć dłoni:
 |
| dzięki promo w SuperPhatm kupiłam w końcu Essie Mademoiselle, |
 |
| zaskakująco nieszablonowy kolor lakieru do paznokci z Avonu, |
 |
| na serdecznym debiut OPI Mad As Hatter |
Uwieczniłam kilka rodzajów trunków:
 |
| Czerwony Desperados - wole klasycznego |
 |
| dawno tego nie piłam - Tymbark Life |
 |
| Warka Radler - chyba najlepsza ze smakowych piwnych nowości wg mnie |
 |
| w długiej drodze nawet kawa z MCdonalds smakuje dobrze |
Na zdjeciach znalazły się też pokarmy stałe:
 |
| uśmiechnięta paprykowa Myszka Mickey |
 |
| lody o smaku gumy Kaczor Donald - tylko w Olsztynie pod Częstochową |
 |
| Vege chipsy - hmmm... |
 |
| TicTaci XXL jeszcze w barwach Euro;) |
Urodzinowy weekend w rodzinnym domu:
 |
| Edziu - mój mały czarny przylepek |
 |
| Nasza ulubiona zabawa ostatnio - Kinekt na Xboxa ;) |
 |
| Koszyk urodzinowy;) |
 |
| Kosmetyczka wyjazdowa |
 |
| Mam zapas chyba wszystkich kosmetyków, ale kończył mi się peeling do twarzy, wiec postawiłam na polskie firmy. Potem zarówno w GlossyBoxie jak i ShinyBoxie dostałam kolejne dwa peelingi:) |
 |
| Nie mogłabym nie pójść do kina na film opowiadający o najlepszych czasach mojej młodości. |
 |
| Wzruszyłam się, zamyśliłam i chętnie obejrzałabym jeszcze raz;) |
 |
| Po przejrzeniu polskiej wersji w Empiku upewniłąm się, że tylko angielska jest dla mnie ok. |
 |
| Wafle pszenno-ryżowe uczą mnie japońskiego. |
 |
| okazja życia - 4,90 za top w C&A ;) |
 |
| Znalazłam świetną pościel w Ikei - kiedyś ją kupię;) |
A Wam jak minął wrzesień?
mi jakoś do gustu przypadł bardziej czerwony Desperados, mam wrażenie, że jest nieco słodszy, poza tym ja lubię dziwne smaki :D
OdpowiedzUsuńano widzisz - fajnie, że się tak różnimy:)
Usuńej! Kawa z Maka jest bardzo dobra! Naprawde nie ma co narzekać :) a biorąc pod uwagę cene i jakość to już w ogóle super :)
OdpowiedzUsuńale ja nie narzekam:)
UsuńHaha jaki zbieg okoliczności moja świnka morska ma na imię Fifi :)
OdpowiedzUsuńWifi - Fifi, prawie jak siostry:D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńUwielbiam takie posty!sama dziś rozpoczęłam taki cykl :)
OdpowiedzUsuńCzy też jesteś miłośniczką jogurtów i wszelkiego rodzaju produktów mlecznych, czy to tylko przypadek, że w koszyku znalazło się tyle pyszności :)?
oboje z narzeczonym lubimy - to nasz wspólny koszyk:)
UsuńPowiem krótko: GLEE <3
OdpowiedzUsuńWarka Radler- to coś co lubię,no i oczywiście jogurty tez;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńłee ja przegapiłam promocję na esiaki w superpharm :(
OdpowiedzUsuńDla mnie "50 twarzy Graya" po przeczytaniu po polsku i po angielsku jest zdecydowanie przereklamowane.
również czekałam na "jesteś bogiem" z niecierpliwością, byłam wczoraj w kinie i jestem zachwycona tym filmem
OdpowiedzUsuńHaha, sweet focie w windzie są the best! ;)
OdpowiedzUsuńSuper post;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kompilacje :D:) Super się to ogląda:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie latte z Maca jest lepsze niż np. z coffeeheaven, gdzie muszę koniecznie dodawać syropy smakowe, żeby dało się je wypić.
OdpowiedzUsuńa czerwony Desperados to mój hit ostatnich miesięcy ;) za to Warki Radler i Lecha Shandy nie mogę przełknąć :P
Bardzo fajne fotki :).
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia oglądałam z zaciekawieniem:)
OdpowiedzUsuńCzy ten przystanek to gdzies przy Zwirki?:> Detektyw ze mnie ;))
OdpowiedzUsuńGleeeeee <3 Każdy odcinek oglądam z rozdziawioną paszczą! <3
OdpowiedzUsuńPrzeglądałaś profil jakie książki chcesz? :)
Ale jecie dużo jogurtów ;-)) Tak to jest z tymi kosmetykami, kupisz coś, bo już nie masz, a za chwilę dostajesz to w ramach współpracy albo w prezencie ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, bardzo mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńminął zbyt szybko ;) ale za to bardzo przyjemnie
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńmi w miarę szybko ;D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
ze smakowych piw lubię reddsa szczególnie tą nową wersję z żurawiną jest przepyszna :) i polecam każdemu ;) ale jeżeli masz czas zapraszam do mnie właśnie opublikowałam notkę ale zaznaczam to nie jest reklama po prostu napisałam tam info o wpadce rossmana przeczytaj i może podaj to info dalej wiem, że twój blog jak i kanał youtube ma mnóstwo widzów a ja osobiście aż takiego zasięgu nie mam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i mam nadzieję, że nie potraktujesz tego jako SPAM :)
Edziu boski! a i Wifi niczego sobie :d hihi
OdpowiedzUsuńSporo tych zdjęć napstrykałaś! U mnie telefon nie miał nawet połowy pracy, którą musiał wykonać Twój :D
OdpowiedzUsuńLody Kaczor Donald w Olsztynie?! Mów szybko gdzie! :o Następnym razem w drodze do Częstochowy na pewno się zatrzymam! :)
OdpowiedzUsuńMnie ze smakowych piw najbardziej przypadło Somersby. Może dlatego, że nienawidzę smaku piwa, a ten napój smakuje bardziej jak sok jabłkowy. :))
Też byłam wczoraj na Jesteś bogiem. Świetny film!
Fajne zdjęcia i zakupy :D Zapraszam jeśli będziesz chcieć http://kosmetyki-dagmary.blogspot.com/ pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJaki ładny kocurek :)
OdpowiedzUsuńjak sie nazywa ten program na tlc? a mi wrzesien minal nudnawo:D w sumie robilam to, co przez cale wakacje- obijalam sie:D ale juz zaczely sie studia:( i przede mna obrona:(
OdpowiedzUsuń