Kolejny intensywny dzień/tydzień za mną. Pomimo bezrobocia zupełnie się nie nudzę i jakoś nie mam weny na elaboraty na blogu, nad czym przyznam szczerze ubolewam. Dlatego dziś w ramach rekompensaty postanowiłam napisać kilka słów zanim zabiorę się za edycję mojego najnowszego filmu na mój kanał.
Co w nim będzie? Poniższe zdjęcie powinno powiedzieć wszystko - miałam dzisiaj wyjątkowego gościa i zrobiłyśmy pierwszy odcinek nowej serii na moim kanale.
Zawitałyśmy tez w Biedronce, w której nie byłam już dawno i zdecydowałam się na mini zakupy.
Nigdy nie miałam żeli Original Source więc zdecydowałam się na zakup tym bardziej, ze za dwa zapłaciłam niecałe 11 zł.
Udało mi się też w końcu trafić na słynne świeczki LaRissa i resztkę świec z walentynkowej promocji. Ta pierwsza kosztowała ok 5 zł a ta druga niecałe 6 zł
Poszalałam. Nie ma co!
Ja chciałam złapać LaRissę o zapachy wiśni z czekoladą, bo była najładniejsza, ale to chyba edycja limitowana, bo już ich nigdzie nie ma :/ a z tych walentynkowych czerwona bardziej przypadła mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńUbóstwiam wszystkie świeczki na tej ziemi! :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mnie te żele pod prysznic strasznie wysuszają.. nigdy więcej nie kupię ;c
OdpowiedzUsuńgdzie chodzisz do biedronki?
OdpowiedzUsuńNo i jak tu nie lubić biedronki!:D Świeczka owoce leśne to mój ulubieniec. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię, kochana!
Świeczki La Rissa są całkiem całkiem :) obecnie używam OS właśnie o zapachu macadamia&mango i szczerze ubolewam,że zapach nie utrzymuje się na ciele ani na trochę po prysznicu :/
OdpowiedzUsuńuwielbiam świeczki :) ta zalaminowana kiepsko pachnie... Karola ma różaną i niekoniecznie ją czuć :(
OdpowiedzUsuńA jaki masz ładny pierścionek :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki LaRissa, właśnie palę śliwkową :)
ale to nie ja i to nie mój pierscionek!:P
UsuńNo tak, dopiero zauważyłam że to Karolina :P
UsuńHah, faktycznie, skupiłam się na pierwszym planie :P
UsuńA oglądałaś może kominek i olejek w komplecie za 9,99 ?? Bo nie wiem, czy warto kupić ??
OdpowiedzUsuńA z żeli OS najbardziej polecam malinkę z wanilią :)
mam mała Biedronkę niestety i nie było takich zestawów:(
Usuńwidzę, że mamy ze sobą coś wspólnego również pierwszy raz zakupiłam żele OS i też ten sam zestaw:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie się u mnie palą owoce leśne ;p
OdpowiedzUsuńi jak pachną? czuć je?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńCzuć... Szczególnie świeczkę o zapachu jabłka i cynamonu. :) Jednak owoce leśne są najładniejszym zapachem i także są wyczuwalne.
UsuńJa również zrobiłam dzisiaj zakupy w biedronce. Co kupiłam oprócz oczywiście jedzonka jutro na moim blogu:)
OdpowiedzUsuńsuper łupy :) Tych żeli bym nie kupiła bo nie lubię, ale te świeczki zapachowe jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ochotę na OS :)
OdpowiedzUsuńniestety osobiscie nie lubię żeli original source,bo zbyt mało się pienią mimo ładnych zapachów ;D a u mnie musi się mocno pienic! :D
OdpowiedzUsuńPiękne pazurki i serduszka:) Lubię Twoje paznokcie - takie idealne:)
OdpowiedzUsuńPS. Skąd masz licznik wyświetleń bloga?
ale to nie moje paznokcie tym razem hihi:D a licznik był w chyba w gadzetach - nic dodatkowego nie instalowałam:)
UsuńNapisałam wyżej, że po Twoim komentarzu poznałam kto to :) Dobre :P
UsuńNa żele OS i ja się skusiłam:)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam polować na okazje w biedronce
OdpowiedzUsuńLubię zakupy w Biedronce :D Zawsze można coś fajnego znaleźć :) A świeczki pachną PIĘKNIE :)
OdpowiedzUsuńKochanan jak dlugo pala sie te swiece?Bo dosyc "apetycznie" wygladaja :)
OdpowiedzUsuńteż byłam całkiem niedawno ;P
OdpowiedzUsuńbezrobocie bywa fajne ;) ale mimo wszystko życzę Ci znalezienia jak najszybciej wymarzonej pracy!!
OdpowiedzUsuńPolecam świeczkę o zapachu wanilia - pomarańcza ! Pachnie cudnie :)
OdpowiedzUsuńchyba się wybiorę do tej biedronki :)
OdpowiedzUsuńŻele mnie zaciekawiły ;] Ale sama męczę aktualnie dwa, więc na te się już nie skusiłam... ;]
OdpowiedzUsuńRównież skorzystałam z tej promocji OS, uwielbiam ich żele :)
OdpowiedzUsuńŚwieczki pachną niezwykle naturalnie (nie czuć tej chemii) a są po taniości, rzadkość jak dla mnie.
Musze się w takim razie wybrać do Biedronki :) też dawno tam nie byłam :)
OdpowiedzUsuńMam taka sama swieczke (owoce lesne), uwielbiam ja <3 jestem wrecz uzalezniona o tego zapachu ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam limonkowy OS! :)
OdpowiedzUsuńI lovely! New Pots
OdpowiedzUsuńKisses from Spain
http://conimperfeccionesosinellas.blogspot.com.es/
zakupy świetne, ale co tam Biedronka! Paznokcie czadowe! ;)
OdpowiedzUsuńja zawsze wychodzę z Biedry ze świeczką...
również zakupiłam żele OS ;) ach te zapachy!
OdpowiedzUsuńa świeczki La Rissa to i moje ulubienice ;) Wypalam pomału do końca śliwkową <3 i chyba też się skusze na tę owoce leśne
uwielbiam te żele :) !
OdpowiedzUsuńJa kupuję te żele pod prysznic bo są niesamowite lecz ja za jeden płacę 10 złotych. Także następnym razem idę po nie do Biedronki.
OdpowiedzUsuńuwielbiam te świeczki w szkle z biedronki :D a ta ma świetny zapach :D
OdpowiedzUsuńja też obkupiłam się korzystając z promocji biedronki... kupiłam świetnie kryjący lakier z eveline za 6 zł, dwie odżywki do rzęs tej samej firmy bo są świetne... więc zrobiłam zapasy, tusz do rzęs z którego jestem średnio zadowolona,masło do ciała z wanilią i pomarańczą... :) ost. częściej odwiedzam biedronkę:)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy :) Powstrzymuje się od zakupu OS, bo dwa czekają do zużycia ;p Ale świeczkami kusisz :P
OdpowiedzUsuńOlga, weszłam właśnie w Twoją zakładkę "o mnie" i kopara mi opadła - rewelacyjne foto!!
OdpowiedzUsuńteż mam ochotę spróbować tych słynnych żeli
OdpowiedzUsuńcud pazury :D
OdpowiedzUsuńU mnie niestety te zele kompletnie sie nie sprawdzaja...nie lubie takiej konsystencji;p
OdpowiedzUsuńmoje ulubione świeczki ;) z żeli z OS polecam Malinę z Wanilią! :)
OdpowiedzUsuńżel z limoknką idealny na okres wiosenno letni rewelacyjna sprawa :) polecam :)
OdpowiedzUsuńI jeśli masz ochotę to wpadnij do mnie ja dopiero zaczynam ale mam nadzieję że uda mi się wbić do blogerek :) pozdrawiam serdecznie :) http://kowi54321.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńO tak owoce leśne pachną super, bardzo lubię też wanilię i pomarańcze. Jabłko i cynamon tez jest OK, ale już nie pachnie tak mocno.
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona świeczka z biedronki;)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony zapach tych żeli to hmm czekolada i pomarańcza bodajże. Dobrą alternatywą (ja traktuje to jako żel pod prysznic a nie płyn do kąpieli) jest LUKSJA - czekolada i pomarańcza...
OdpowiedzUsuńBoże Boże Bożenko... zapach mają jak Delicje z Wedla ! *.* POLECAM wszystkim, którzy lubią takie zapachy :)
oj...ja dzis bylam wlasnie w PL i bylam w biedronce, tez kupilam ten zestaw zeli,ale nie moglam sie na zapach zdecydowac...i wybralam jednak malinowy.A ze tych zeli nie znam, to nie chcialam wiecej zestwow brac, zreszta moj zapas jest OGROMNY!!!! Kupilam pare lakierow, eveline tusz i zreszta chyba ciut za duzo....ale co tam:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten żel Mango &Macadamia;* pachnie mniamuśnie.... jeszcze czekolada z miętą też jest wypasione;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Uwielbiam LaRissę z białych kwiatów - boski zapach :D Zawsze odrywam naklejki, żeby ładnie w domu wyglądały. Taki mały szczegół - są dwie wersje szklaneczek: przezroczysta i matowa.
OdpowiedzUsuńP.S. Wczoraj przeczytałam Twojego bloga od dechy do dechy ;)
W biedronce zawsze mozna cos ciekawego kupic :) ja sama sie tam wybieram bo chce kupic pokrowce na ubrania:) a przy okazji cos jeszcze :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą świeczkę z Biedronki <3 już wypaliłam chyba 2, zapach naprawdę jest cudowny :) a żele mam, też niedawno zakupiłam w Biedrze :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te świeczki z Biedronki :) Fajne pazurki zrobiłaś Karoli!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te sezonowe akcje biedronkowe, można wtedy tam niezłe rzeczy upolować.
OdpowiedzUsuńUwielbiam biedronkowe świece:)
OdpowiedzUsuńMam tą świeczkę owocowo leśną. Przepięnie pachnie. Trochę dziwnie się spala bo brzegi wosku zostają, ale ja je "zeskrobuje" i wkładam do komunka jak te woski YC i powiem Ci że w kominku pachnie jeszcze intensywniej.
OdpowiedzUsuńAle masz śliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńładniutkie paznokcie, uwielbiam świeczki z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńZaszalałaś strasznie:) Paznokcie słodkie!!!
OdpowiedzUsuńświeczka 'owoce leśne' pachnie cudnie :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny manicure ;)
OdpowiedzUsuńKolorek na paznokciach super:) Właśnie wróciłam niedawno z biedronki i też zakupiłam parę rzeczy :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała mieć taki talent do paznokci, eh... :P
OdpowiedzUsuńZazdroszczę:D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńteż poszalałam;P tylko kupiłam więcej :P
OdpowiedzUsuńO a filmik z futrzakami oglądałam :D
Świetne paznokcie, można pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńJeśli mogę się zareklamować http://cynamoonowyswiat.blogspot.com/ zapraszam do odwiedzania :)
świetne to twoje mani:)
OdpowiedzUsuńNie polecam zelu limonkowego pachnie mleczkiem cif to nie jest zbyt mile:(
OdpowiedzUsuńNie polecam zelu limonkowego pachnie mleczkiem cif to nie jest zbyt mile:(
OdpowiedzUsuńWarto czasami zajrzeć do biedronki :D
OdpowiedzUsuń